Ma tak plastyczną twarz, że jest w stanie zagrać każdego. Ben Kingsley, jak nikt zasługuje na miano człowieka tysiącu twarzy

Kingsley zaczynał od teatru i w sztukach takich jak Hamlet, Sen nocy letniej, Król Lear, Wiele hałasu o nic itd. Grywał również w serialach telewizyjnych i filmach. Były to mniejsze rólki. Kreacje, które mało kto pamięta i być może tak by zostało, gdyby nie wielka, pamiętna rola Ghandiego. Wielki hinduski pacyfista, człowiek legenda – na Kingsley’u ciążyła wielka odpowiedzialność. Do roli wspaniale się przyłożył i długo przygotowywał.

Zrzucił 10 kg, zaczął ćwiczyć jogę i długo studiował każde dostępne materiały o Mahatmie. Zakończyło się to wielkim sukcesem, a za rolę Kingsley otrzymał wiele nagród na czele z Oscarem. Wtedy właśnie zaczęła się jego wielka przygoda ze zmienianiem narodowości.

Dziś to chyba jedyny aktor, który zagrał Serba, Żyda, Persa, Niemca, Brytyjczyka i Hindusa. Ciekawych ról nie brakowała, a te najbardziej interesujące odnajdziecie w galerii poniżej.

Zobaczcie zresztą sami.


Brytyjski psycholog Lasker-Jones w  Maurice (1987)


Włodzimierz Lenin w Pociągu do Piotrogradu (1988)


Amerykański gangster Meyer Lansky w Bugsy (1991)

Więcej zdjęć znajdziecie na kolejnych stronach. Warto tam zajrzeć, by odkryć kolejne twarze tego niezwykłego aktora.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply