Gdy zobaczysz którąś z tych biedronek, absolutnie jej nie dotykaj! Nie masz pojęcia, jakie są niebezpieczne
Ludzie zazwyczaj nie lubią owadów, gdyż te malutkie stworzonka wywołują u nich niepokój.
Uważają, że wyrządzają tylko same szkody — bez zaproszenia wdzierają się do domów i powodują bolesne ukąszenia. Tymczasem wiele owadów jest bardzo pożytecznych. Niektóre z nich zapylają kwiaty, są pokarmem dla większych zwierząt lub zjadają szkodniki, które niszczą uprawy. Mimo to za nimi nie przepadamy, być może dlatego że wciąż mało o nich wiemy.
Jednym z najsympatyczniejszych owadów jest niewątpliwie biedronka. Myślimy, że jest słodka, ładna a co najważniejsze — nie gryzie. Biedronki siedmiokropki (Coccinella septempunctata) faktycznie mają dość miłe usposobienie, czego nie można powiedzieć o ich kuzynkach z Azji — biedronkach azjatyckich (Harmonia axyridis). To gatunek inwazyjny, który w ciągu 20 lat rozprzestrzenił się w Europie i obu Amerykach. Zostały sprowadzone do walki z mszycami, ale na nowych terenach całkowicie wymknęły się spod kontroli.
Biedronka azjatycka faktycznie doskonale radzi sobie z mszycami. Dorosły owad zjada ich od 15 do 65 dziennie, ale jest też pewnego rodzaju niebezpieczeństwem. Udowodniono, że zagraża rodzimym gatunkom biedronek. Harmonia axyridis są niezwykle drapieżne i zjadają larwy oraz jaja innych gatunków biedronek. Na nowych terenach praktycznie nie mają wrogów. Można z nimi walczyć tylko metodami chemicznymi, ale ten sposób wpłynąłby negatywnie na rodzime gatunki bożych krówek.
Czy zagrażają ludziom? O tym na kolejnej stronie.
źródło : dailymail.co.uk