Lekarze przez 12 lat wmawiali mu, że wzrost wagi to wynik otyłości. W końcu jeden z chirurgów odkrył prawdę o ciele Rogera

Prawidłowa diagnoza to klucz to prawidłowego leczenia.

Praca w zawodzie lekarza wymaga doskonałej pamięci, wiedzy, zaangażowania i empatii. Jeśli lekarzowi brakuje którejś z tych cech, zwiększa się ryzyko, że będzie on popełniał błędy. Niestety pomyłki medyków mają tragiczne konsekwencje, gdyż mogą komuś całkowicie zrujnować życie bądź go zabić.

W 2005 roku Roger Logan z Gulfport w stanie Mississippi, zgłosił się do lekarza. Martwiło go jego podbrzusze, które rosło niewspółmiernie do stosowanej diety. Co prawda mężczyzna nie był fanem sałatek i produktów dietetycznych, ale nie odżywiał się też w taki sposób, by tak szybko przybierać na wadze.

Lekarz poinformował Rogera, że nic złego się nie dzieje i stwierdził, że zwyczajnie tyje z powodu zbyt kalorycznej diety. Mężczyzna zaufał lekarzowi i nie konsultował się więcej. Niestety czas mijał, a jego problem rosnącego brzucha nie znikał.

Co przytrafiło się Rogerowi? Całą historię znajdziecie na kolejnych stronach.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : bakersfield.com, mirror.co.uk

Reply