Cała sala płakała, gdy bokser opowiadał o swojej matce. W dniu jej pogrzebu odkrył coś bardzo ważnego!

Kiedy przebywałem na zawodach w Japonii, mój promotor powiedział mi, że muszę pilnie zadzwonić do domu. Dowiedziałem się wówczas, że moja matka zmarła. Rzuciłem słuchawką i wybiegłem na ulicę. Patrzyłem w górę i podstarzałem jak bardzo mi przykro. Wróciłem do domu na jej pogrzeb. Byłem tak zdenerwowany, że nie byłem w stanie podejść do jej trumny. W myślach powtarzałem: Mamo, proszę cię, obudź się.

Później zdobyłem się na odwagę, aby podejść bliżej. Patrzyłem na nią, jakbym widział ją po raz pierwszy. Była taka piękna, ubrana w biel. Wyglądała jak anioł. Zacząłem rozumieć, że zawsze bardzo mnie kochała. Dała mi życie i była jedną osobą, która we mnie wierzyła. Wiedziała, że nie byłem przegrany.  Chciałem wtedy z nią porozmawiać i powiedzieć, że mogę być lepszym synem.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : youtube.com, tampabay.com, cdn.gospelherald.com, popsugar.com

Reply