Magiczne sztuczki coraz rzadziej zaskakują widzów, ale pokaz jaki przygotowali francuscy bracia, to zupełna nowość! Musicie zobaczyć ich show

Ludzi od zawsze interesowało to, czego nie potrafią wyjaśnić.

Nic tak ludzi nie fascynuje, jak odkrywanie tajemnic, dlatego pokazy magików od lat przyciągają spore grono widzów. Ludzie są ciekawi, w jaki sposób czarodzieje wykonują swoje sztuki, bo przecież wiadomo, że nikt nie jest Harrym Potterem i za prezentowanymi trikami musi kryć się jakiś zmyślny fortel.

Wiele tajemnic magików zostało już ujawnionych i np. wiadomo, jak dochodzi do przecięcia piłą kobiety zamkniętej w skrzyni czy do uwolnienia się czarodzieja z kajdanek pod wodą. W związku z tym, magicy muszą wymyślać nowsze sztuczki, by ich pokazy cały czas przyciągały widzów.

Różnej maści magicy i czarodzieje często próbują swoich sił w programie „Mam talent”. Tak też zrobiło dwóch braci bliźniaków z Francji, którzy pojawili się w amerykańskiej edycji tego popularnego programu rozrywkowego.

Tony i Jordan przygotowali wyjątkowy magiczny pokaz, ponieważ wykorzystali do niego najnowsze zdobycze techniki, co raczej rzadko się w takich występach zdarza. Bracia na rzecz ogromnego ekranu zrezygnowali z tradycyjnych kapeluszy, różdżek i talii kart.

Trzeba przyznać, że ich występ wciąga, gdyż jest nie tylko doskonałym pokazem magicznych sztuczek, ale także opowiada jakąś historię. Jury było pokazem mocno zaskoczone, a zdarza się to coraz rzadziej, bo widzieli w programie już wielu magików z najrozmaitszymi trikami.

Ma ktoś jakiś pomysł, na czym polega ta sztuczka z ekranem? Nam niestety nic nie przychodzi do głowy…