Pomogła bezdomnemu chłopakowi, nie wiedziała, że tym samym sprowadziła śmierć na siebie i swojego syna. Morderca zadał jej 20 ciosów nożem!

Barley korzystał z pomocy Wilkinsonów, nie raz był u nich na obiedzie. Peter prowadził własną firmę, więc zatrudnił chłopaka, by ten mógł sam na siebie zarobić. Dali mu szansę na lepsze życie. Problemy zaczęły się, gdy Barley wrócił do narkotyków. Stracił pracę. Mimo to Tracy nie przestała mu pomagać, załatwiała mu drobne prace, by mógł sam zarobić na jedzenie. Wydawał się wdzięczny.

Niestety Wilkinsonowie nie mieli pojęcia o drugim obliczu Barley. Ten sam chłopak, który siadał z nimi do posiłku, spędzał z nimi święta i mówił do Tracy, że jest jego mamą, której nigdy nie miał. Wielu ludzi ostrzegało Tracy, że to zły chłopak, pełen nienawiści i tylko ją wykorzystuje. Niestety słowa ludzi, których nie zaślepiła miła postawa chłopaka, okazały się prawdą. Peter tłumaczył chłopaka, że miał konflikty z prawem, bo nikt nie wyciągnął do niego pomocnej dłoni, nie dbał o niego i przy ich wsparciu wyjdzie na ludzi.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : dailymail.co.uk

Reply