Dwóch zwyrodnialców udawało przyjaźń, by zwabić Brendana do parku i skatować go na śmierć. Śmiejąc mu się w twarz nagrali swoją zbrodnię telefonem

Policjanci dotarli do nagrania, jakie wykonali oprawcy. To, co zobaczyli funkcjonariusze, było dla nich kompletnym szokiem. Nie dość, że Joshua i Keith byli bardzo brutalni, to jeszcze szydzili z chłopaka, który im zaufał i zmuszali go, by uśmiechał się do kamery podczas katowania. Aż trudno tych morderców nazwać ludźmi….

Joshua Hack po schwytaniu przyznał się do winy, zaś Keith Lowe zapierał się, że nie ma ze zbrodnią nic wspólnego. Na szczęście policja weszła w posiadanie feralnego nagrania, co stanowiło niezaprzeczalny dowód zbrodni i pozwoliło skazać zwyrodnialców na dożywotnie więzienie.

Sekcja zwłok wykazała, że bezpośrednią przyczynną śmierci chłopaka było uszkodzenie mózgu. Rodzina Brendana nie może pogodzić się z tą tragedią i nie rozumie, czym ich bliski zasłużył sobie na tak okrutny los. Najgorsza jednak jest dla nich świadomość, że zrobiły to osoby którym zaufał, które udawały przyjaźń, by zwabić go w ustronne miejsce i brutalnie zamordować.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : metro.co.uk, bbc.com

Reply