Wszyscy w schronisku omijali ją szerokim łukiem, na szczęście znalazła rodzinę, która dała jej szansę
Jak mówi właścicielka Bubby, w schronisku nie patrzyła na jej skórę,a le na piękne i mądre oczy, pełne cierpienia i pytań, dlaczego to właśnie ją spotkało. Bubba okazała się bardzo dobrze wychowanym psem, miłym i czystym. Wystarczyło dać jej szansę, by zyskać przyjaciela na lata.
Leczenie Bubby potrawa jeszcze jakiś czas, bo choroba co jakiś czas powraca i jest ciężka do całkowitego wyleczenia. Na szczęście doskonale dogaduje się z kotem i tworzą wesołą parę. Z kazdym dniem Bubba ma się coraz lepiej i właściciele są pewni, że psiak zostanie całkowicie wyleczony. I tego mu życzymy!