Celnik poprosił starego Amerykanina o paszport. Mocno się zarumienił, gdy usłyszał odpowiedź 90-latka!

Celnik poprosił pierwszego w kolejce o okazanie paszportu. Robert Whiting ogromnie się zdziwił, że młody człowiek w ogóle go o to prosi. Nie miał jednak wyjścia i musiał go okazać. Zaczął z zakłopotaniem grzebać w torbie, próbując szybko znaleźć dokument. Celnik, widząc jego nieporadność, zapytał drwiącym głosem:

Był pan już we Francji???

Tak, oczywiście — odparł staruszek.

To pewnie pan wie, że trzeba wcześniej przygotować paszport?

Wiesz, kiedy byłem tu ostatnim razem, nie trzeba było okazywać dokumentów.

To niemożliwe. Amerykanie zawsze muszą pokazywać paszporty, po przybyciu do Francji.

Staruszek posłał mu twarde spojrzenie i odpowiedział:

Gdy w 1944 roku wylądowałem na Omaha Beach, aby pomóc wyzwolić twój kraj, nie mogłem znaleźć żadnych Francuzów, którym mógłbym pokazać paszport.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply