Ich amerykański sen nie spełnił się. Ta druzgocąca scena na długo zostanie w twojej pamięci!

W sieci nie brakuje zdjęć, które kruszą serca internautów.

Do najpopularniejszych z nich należy oczywiście fotografia Kevina Cartera przedstawiająca sępa czekającego na śmierć wycieńczonej głodem sudańskiej dziewczynki czy zdjęcie martwego Aylana Kurdi, trzyletniego imigranta, który utonął w Morzu Śródziemnym. Niebawem do tej kolekcji dołączy również ten przyjmujący obraz. Widać na nim martwego ojca i jego 23-miesięczną córeczkę.

25-letni Oscar Alberto Martinez Ramirez chciał lepszego życia dla żony i córki, ale zamiast tego został zapamiętany jako człowiek, który próbował przekroczyć nielegalnie Rio Grande i przypłacił to życiem. Niedawno media obiegło druzgocące zdjęcie wykonane przez dziennikarkę Julię Le Duć. Zrobiła je kilka godzin po tym, jak Oscar Alberto utonął wraz z malutką Valerią. Fotografia jest symbolem niebezpiecznej podróży i ryzyka, jakie muszą podjąć imigranci przedostający się do Stanów Zjednoczonych. Codziennie podczas takich przepraw giną ludzie, jednak media rzadko o tym wspominają.

Oscar Alberto i jego rodzina byli obywatelami Salwadoru. Mężczyzna starał się uzyskać azyl w USA, jednak napotkał mnóstwo przeszkód. Był tym zmęczony i postanowił dostać się do wymarzonego kraju na własną ręką. Dotarli do Teksasu i postanowili przepłynąć małą łodzią rzekę Rio Grande. Ojciec najpierw wsadził do łodzi 23-miesieczną Valerię i szczęśliwie dopłynął z nią na drugi brzeg. Wysadził ją i popłyną po swoją żonę. Mała dziewczynka wystraszyła się, że została sama i ruszyła w stronę ojca.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply