Ma 97 lat i jest mistrzem sprintu. Takiej kondycji może mu pozazdrościć niejeden mężczyzna „w sile wieku”!

Charles, który jest teraz emerytowanym lekarzem, od czasów szkolnych uprawiał wioślarstwo. Kiedy dobił do 50. stwierdził, że to już nie jest dla niego i jak sam stwierdził, zaczął zmieniać się w łysiejący kawał słoniny. Kiedy miał 63 lata, postanowił wrócić do sportów i poprawić swoją kondycję. W wieku 70 lat, kiedy większość ludzi ani myśli się ruszać, on zaczął barć udział w konkursach.

 

 

Kiedy miał 87 lat, zaczął zauważać, że jego mięśnie coraz bardziej słabną, co jest naturalny procesem starzenia się organizmu. Nie poddał się i wtedy, stwierdził, że może odwrócić ten proces, poszedł na siłownię i powiedział trenerowi, że chce mieć ciało, którym można chwalić się na plaży. Ten nie wyśmiał go, ale zaczął z nim pracować i odnosić sukcesy. Ciało Charlesa nabierało coraz ładniejszych kształtów.

 

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : dailymail.co.uk

Reply