Biedny człowiek chciał podarować młodym ludziom swój płaszcz. Nie spodziewał się, że los sowicie go za to wynagrodzi!

Ludzie, którzy mają najmniej, potrafią dać najwięcej, chętnie się dzielą i pomagają innym, przekonała się o tym pewna para.

Łatwo jest dawać, gdy ma się dużo. Robić sobie zdjęcia i pokazywać, jak darowało się kilka tysięcy na szczytne cele, podczas gdy na komcie ma się miliony. Oczywiście każda forma pomocy innym jest mile widziana, ale robienie tego na pokaz dobrze nie świadczy o darczyńcy. Co innego ludzie, którzy niewiele mają, a potrafią się tym podzielić. Nie szukają blasku fleszy, robią to z potrzeby serca, bo sami wiedzą, że  życie potrafi być ciężkie.  Doświadczają tego zwłaszcza osoby biedne i bezdomne, które straciły wszystko z różnych powodów, a teraz próbują jakość żyć.

 

 

Charlotte Ellis i jej chłopak Taylor Waldon, przekonali się, że właśnie osoba, która ma nie wiele, może okazać swą pomoc w najmniej oczekiwanym momencie. Spóźnili się pewnego wieczoru na pociąg, było zimno, a oni na kolejny musieli czekać 4 godziny! Gdy siedzieli zmarznięci, podszedł do nich bezdomny, który zaproponował im swój płaszcz, by się okryli. Zaczęli rozmawiać, mężczyzna opowiedział im swoją historię, kiedy przyjechał pociąg, Charlotte wiedziała, że ma nowego przyjaciela, któremu chce pomóc.

 

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : lifebuzz.com

Reply