Pies ze złamaną nogą szedł 2 kilometry, by pokazać ludziom, którzy mu pomogli coś znacznie ważniejszego

Charcica była w złym stanie, ale nie było to dla niej przeszkodą by ruszyć w drogę. Intuicja nie myliła Ellen, pies ruszył powoli ale stanowczo w konkretnym kierunku. Szli za nim wśród głównych ulic miasta i poza jego granice. Poza miastem, w wykopanej jamie znalazły 10 szczeniąt!

Charcica zaprowadziła pomoc prosto do swoich maleństw. Okazało się, że wszystkie były w dobrej kondycji i zdrowe. Matka dawała im wszystko, co niezbędne, by mogły się rozwijać. Charcica dostała na imię Vera i wraz ze szczeniakami trafiła do lecznicy. Teraz zajmą się nią weterynarze, by odzyskała siłę, dzięki dobremu odżywianiu i pomocy. Maleństwa i matkę wzieła pod swoje skrzydła fundacja, która znajdzie im kochające domy i odpowiedzialnych właścicieli.