„Chcę umrzeć jako żonaty mężczyzna” – zdradził chory. Odszedł 7 godzin po tym, jak usłyszał upragnione TAK

Później jasne stało się, że nie jest dobrze. 

Zabraliśmy go do domu, ale wyraźnie nadal cierpiał. Nie jadł właściwie i był bardzo słaby. Zabraliśmy go z powrotem do lekarza, ale tym razem innego. Lekarz rodzinny martwił się guzkami, które pojawiły się na jego ciele i węzłach chłonnych – relacjonuje Laura.

Para udała się do szpitala. Garego przyjęto od razu na pięć dni. 29 września zapadła diagnoza, która była niczym wyrok – agresywna postać raka płuc, stan terminalny. 

Po tym, jak Gary zdiagnozowano nieuleczalnego raka, powiedział mi, że chce umrzeć jako żonaty mężczyzna – wyjaśniła Laura.

Lekarze powiedzieli, że Gary ma jeszcze góra kilka dni. Personel medyczny szpitala w Northampton zorganizował ślub. – Mamy waszą specjalną licencję małżeńską i księdza. Pobieracie się o siódmej – zacytowała lekarza Laura. Na uroczystość zaproszono 25 znajomych i członków rodziny. Był nawet poczęstunek w bufecie. Garemu udało się wypowiedzieć słowa przysięgi i założyć obrączkę na dłoń ukochanej. 

Ciąg dalszy na ostatniej stronie.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply