Rosjanin chciał pocałować żółwia. Nie spodziewał się, że zwierzę zareaguje w ten sposób!

Rozległy się głośne zawodzenia i widać było, że mężczyzna bardzo cierpi. Jego towarzysze pokładali się ze śmiechu, jednak jemu za wesoło nie było. Po kilku sekundach morderczego uścisku zdołał uwolnić swój język. Z pomocą przyszedł znajomy, który rozluźnił szczękę wściekłego zwierzęcia. Sam raczej nie zdołałby tak szybko przerwać bolesnego pocałunku. Na koniec wypluł coś, co przypominało ślinę zmieszaną z krwią. Powinien się cieszyć, że pupil nie odgryzł mu języka! Ten filmik jest jednym z najchętniej oglądanych w Rosji. Zobacz koniecznie, jak to wszystko wyglądało!

Całowanie żółwi jest zatem bardzo niewskazane. Jeśli macie w domach te urocze zwierzątka, zamiast wciskać języki w ich pyszczki, lepiej pogłaszczcie je po skorupach. Co prawda istoty te nie mają zębów, lecz ostre rogowe listwy na krawędziach szczęk i żuchwy. Są bardzo mocne oraz ostre i z łatwością przegryzą ludzką wargę czy język. Wyjątkowe szczęście miał Azjata z poniższego zdjęcia. On także chciał dać żółwiowi buziaczka. Zwierzak złapał jego górną wargę i mocno zacisnął. Warga opuchła i przez kilkanaście dni wyglądała jak kaczy dziób.