„Chciałem być bliżej mamy” – 8-latek zdobył najwyższą górę Tajwanu. Obiecał zmarłej mamie, że wejdą tam razem

Opowiadanie baśni i bajek to jedna z cudowniejszych rzeczy w dzieciństwie. 

Piękne są zwłaszcza lokalne legendy, związane z wróżkami, czarodziejami i bóstwami, które mieszkają w lasach, potokach itd. Dzieci słuchają ich z uwagą i fascynacją. Dzięki nim dzieciństwo jest magiczne, tajemnicze i piękne. W krajach racjonalnych do granic coraz trudniej uświadczyć takich legend. Ale pielęgnująca swój folklor i wierzenia Azja nadal je kultywuje. 


Tzou Ze Gang miał cztery lata, kiedy jego matka opowiedziała mu historię o mitycznej Jadeitowej Górze. Tak dosłownie nazywa się Yu Shan, najwyższy szczyt wyspy Tajwan i najwyższy szczyt Republiki Chińskiej (3952 m n.p.m.). Jak opowiadała chłopcu mama, na górze mieszka Królowa Matka Zachodu, bogini Życia i Nieśmiertelności. Objawia się ona tylko ludziom o czystym sercu. Mama obiecała chłopcu, że jeśli będzie grzeczny, razem wyruszą na górę i ją zdobędą. Gdy będą mieć szczęście, dostrzegą w oddali piękną postać bogini. 


Malec wziął sobie do serca obietnicę mamy i starał się nie denerwować rodziców, żeby wzięli go na wycieczkę do pięknej pani. Niestety wspólna podróż mamy i chłopca nie mogła się udać. Gdy był na tyle duży, by mogło się to udać, jego mama zachorowała. Wędrówkę uniemożliwiła jej operacja nogi. Wtedy chłopiec obiecał mamie, że pójdzie bez niej, ale zabierze ze sobą jakiś przedmiot, który należy do niej, tak by mogła odczuć, że są tam razem. 

Tzou na kolanach u mamy

Ze spełnieniem obietnicy Tzou musiał jednak poczekać. Jego mama zmarła końcem 2018 r. Już wtedy 8-letni Tzou postanowił, że dotrzymać swej przysięgi. Wraz z tatą zaczęli ćwiczyć, by pokonać trasę 21,8 km, pnącą się w górę na sam szczyt gdzieś w niebiosach.  – Nie będzie łatwo – ostrzegał chłopca ojciec. Mówił mu, że zanim zdobędzie szczyt, będzie musiał pokonać wiele przeszkód.

Góra Yu Shan jest najwyższym punktem na Tajwanie. Ale kiedy osiągniesz szczyt, będziesz znacznie bliżej mamy – pocieszał go tata.

Przejdź na następną stronę po więcej.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply