„Chciałem być bliżej mamy” – 8-latek zdobył najwyższą górę Tajwanu. Obiecał zmarłej mamie, że wejdą tam razem
W trakcie wędrówki Tzou przez dwa dni walczył z mdłościami, dusznościami i zawrotami głowy. Był jednak bardzo zdeterminowany, by wejść na samą górę. Jego ojciec musiał robić częste przerwy, by upewnić się, że malec podoła i mogą kontynuować wspinaczkę. Kiedy ojciec i syn wspięli się na szczyt, Tzou wyciągnął zdjęcie swojej matki i podekscytowany krzyknął:
Mamusiu! Dotarliśmy na szczyt, zaniosłem cię na szczyt Jadeitowej Góry!
591 dni od śmierci matki, Tzou spełnił to, co sobie obiecywali – byli razem na górze. Kiedy dziennikarze pytali 8-latka, jak tego dokonał i co chciał przez to powiedzieć, wspomniał słowa ojca. – Chciałem być bliżej mamy – stwierdził z rozbrajającą szczerością. I rzeczywiście, znalazł się najbliżej nieba, jak tylko mógł.