Mały chihuahua chce się bawić z ogromnym dogiem. Efekt jego starań jest przekomiczny

Wygląd to kwestia drugorzędna, bo najważniejsze jest porozumienie dusz.

Psy to jedne z najbliższych człowiekowi zwierząt. Udomowiono je około 17-12 tys. lat temu i od tej pory towarzyszom ludziom, pomagając im w pracy i stanowiąc źródło radości. Ich inteligencja sprawiła, że człowiek chciał je wykorzystywać do coraz to różniejszych celów, dlatego na przestrzeni wieków powstało wiele ras tych wilczych potomków. Ostatecznie psy stały się najbardziej różnorodnym gatunkiem ssaków na naszym globie.

Organizacje kynologiczne obecnie rejestrują około 400 ras psów. Rasy te można podzielić na różne grupy, uwzględniając odmienne kryteria podziału. Na przykład ze względu na budowę ciała, wyróżnia się psy w następujących grupach: molosy, teriery, szpice, pinczery, charty i sznaucery. Innym kryterium może być użyteczność zwierzęcia i wtedy psy dzieli się na pracujące, myśliwskie i ozdobne.

Przy tak dużej liczbie ras, różnorodność w wyglądzie i cechach charakteru psów jest bardzo widoczna. Na przykład szpic miniaturowy jest aż 50 razy lżejszy od mastifa, zaś chihuahua ma 8-krotnie mniejszą średnicę karku niż wilczarz. Różnice te jednak nie przeszkadzają psom w nawiązywaniu relacji, o czym przekonała się rodzina z Winniped w Kanadzie, która nagrała chihuahue Lilly, która bardzo chciała pobawić się z Vago, czarnym dogiem niemieckim.

Jak wyglądało spotkanie psa-miniatury i psa-olbrzymia? Filmik najdziecie już na drugiej stronie.