Jej ojciec zmarł 4 lata wcześniej, ale zrobił coś, by być przy córce w najważniejszych chwilach. W tym roku otrzymała ostatni prezent i ważną wiadomość

Bailey miała zawsze bardzo dobry kontakt z ojcem, który dbał o nią i okazywał jej dużo miłości. Jego strata byłą dla niej bardzo bolesna. Kiedy nadeszły jej urodziny i otrzymała pierwszy bukiet, była bardzo poruszona. Podobnie w kolejne lata, gdy otrzymywała kwiaty z dedykacją od ojca. W tym roku dołączona była kartka, której treść poruszyła nią tak bardzo, że podzieliła się nią z innymi:

Bailey,

To mój ostatni miłosny list do ciebie, dopóki się znów nie spotkamy. Nie chcę, by moja córeczka roniła więcej łez, kiedy ja jestem w lepszym miejscu. Jesteś i będziesz najcenniejszym klejnotem, jaki został mi dany. To są twoje 21. urodziny, chcę byś zawsze szanowała swoją matkę i była prawdziwą sobą. Bądź szczęśliwa i korzystaj z pełni życia. Będę zawsze przy tobie, przy każdym kamieniu milowym tylko się rozglądnij, a ja tam będę. Kocham cię Boo Boo i wszystkiego najlepszego!

Tata