Cyrkowy niedźwiedź rzucił się na swego trenera. Dantejskie sceny rozegrały się na oczach dzieci

Świadkami dantejskich scen byli rodzice i przerażone dzieci, które zaczęły krzyczeć z przerażenia. Byli też tacy, którzy do końca myśleli, że taki był plan występu! Na filmie widać, jak zwierzę gryzie mężczyznę w szyję i głowę, a następnie powala go na ziemię. Gdy do walczącego o życie trenera podbiega kolega i zaczyna kopać zwierzę, staje się jasne, że to NIE JEST element show. 

Do dziś drżą mi po tym kolana – mówi 27-letnia Galina Gurieva, która zabrała do cyrku swojego jedynaka. 

Byłem zszokowana, że nie było ogrodzenia dla bezpieczeństwa widzów, biorąc pod uwagę rozmiar niedźwiedzia – powiedziała kobieta. 

Jak wyznał inny widz, kiedy ludzie zorientowali się, co się dzieje zaczęli tratować się, pędząc do wyjścia. Dzieci zobaczyły, jak maltretowane zwierzę przejmuje kontrolę i mści się na oprawcy. Zobaczyły kopniaki, którym potraktował niedźwiedzia kopniakami. Zobaczyły, jak członek cyrku razi niedźwiedzia paralizatorem, a potem to, jak zdezorientowany, rozszalały niedźwiedź biega nadal po arenie, gotowy rzucić się na któregoś z widzów. Zobaczyły traumatyczną prawdę o tym, czym jest cyrk.

Zobacz sam te dantejskie sceny, a się przekonasz. Mężczyzna został ranny, jak bardzo, tego już nie wiadomo.