Jeśli dręczy was suchy kaszel to odstawcie syropy na bok, gdyż udowodniono, że równie skuteczna w leczeniu jest… czekolada!

Oprócz leczniczym właściwości teobrominy czekolada pomaga na gardło ze względu na swoją strukturę i konsystencję. Lepkość i gęstość czekolady sprawia, że efektywnie oblepia gardło i pozwala wyeliminować drapanie, swędzenie i zmniejsza suchość narządu. Zabezpiecza także zakończenia nerwowe w gardle, przez co narząd tak łatwo się nie podrażnia.

Czekolada pochodzi z Ameryki Południowej, a pierwszą tabliczkę odlano w 1828 roku

W kilogramie gorzkiej czekolady znajdziemy około 10 gramów teobrominy, zaś w mlecznej o połowę mniej. Substancja ta w strukturze jest podobna do kofeiny oraz teofiliny i ma właściwości uzależniające, czego świadomość ma każdy amator czekolady, bo oprzeć się kolejnemu tafelkowi czarnego przysmaku jest bardzo trudno. Teobromina jest bezpieczna dla ludzi, ale szkodliwa dla takich zwierząt jak psy, koty, konie, króliki czy papugi, dlatego nie wolno tym zwierzakom podawać czekolady, bo może to doprowadzić nawet do ich śmierci.

Film pod tytułem Czekolada stał się ekranowym hitem i pokazał nowe oblicze tego przysmaku