„Mam nadzieję, że ją zabiłem!” – po 65 latach szczęśliwego małżeństwa zaatakował żonę młotkiem

Miłość ma różne oblicza, czasami dla ukochanej osoby jesteśmy w stanie zrobić coś, o co sami byśmy się nie podejrzewali.

Kiedy słyszy się o małżeństwach z kilkudziesięcioletnim stażem człowiek zazdrości. Bo znalezienie kogoś z kim da się wytrwać na dobre i złe, z kim będzie się pokonywało codzienne trudy i problemy. Takie związki mają bardzo wielką wartość i pokazywane są jako przykład. W czasach gdy słyszy się, że ludzie biorą rozwody, gdy tylko pojawią się problemy, warto doceniać długoletnie związki.

 

Wspólnie przeżyte lata sprawiają, że ludzie mają ze sobą wspaniały kontakt, rozumieją się bez słów. Zawsze stawiają drugą osobę wyżej niż samych siebie. Tak właśnie było w małżeństwie Denvera Beddowsa z jego żoną Olive. On 95-letni mężczyzna, ona miała 88 lat, od 65 lat byli idealnym małżeństwem. Pełni ciepła i miłości dla siebie, razem żyli i troszczyli się o siebie.

Dlaczego Denver zaatakował żonę? Przeczytasz na kolejnej stronie.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : mirror.co.uk

Reply