Broń, rzeźby, pamiątki po rewolucji a nawet stare samochody… To nie zbiór ze sejfu gangstera, ale skarby z dna rzeki!
To niesamowite, co potrafi skryć rzeka. Na jej dnie można znaleźć całkiem nowe „nabytki”, ale także armaty, które spoczywają w niej już od 300 lat! Różnorodne przedmioty są zgłaszane przez znalazców. Jak dotąd odnaleziono dwa samochody – Jeepa Cherokee i DeLorean. Wiele pistoletów z różnych czasów, a nawet pomnik!
Niektóre rzeczy, można odnowić i są pokazywane szerszej publiczności. Niosą ze sobą wielką wartość historyczną. Armaty, jakie udało się wyciągnąć z dna, odnowiono, okazało się, że były używane przez brytyjskie wojska w wojnie z 1812 roku. Prawdopodobnie po zimowej odwilży wpadły do rzeki. Znaleziono do tej pory wiele rodzajów broni, z przeszłości, ale i całkiem współczesnych czasów. Policja uważa, że leży tam sporo pistoletów, które były narzędziami zbrodni.