Małżeństwo adoptowało dzieci, tylko po to, by wyłudzać pieniądze! Cała historia wyszła na jaw, gdy najstarsze miało dosyć kłamstw i wyjawiło prawdę

Po trzech latach, kiedy dwójka najstarszych dzieci dorosła opowiedziała, co naprawdę działo się w ich domu. Devonda z radością przyjmowała prezenty, ale żaden z nich nie trafiał do dzieci! Podobnie z bonami do sklepów, kobieta kupowała ciuchy i buty dla siebie! Nawet bony, które otrzymywała, by rozdać je wśród potrzebujących wykorzystywała dla siebie! Niedługo po programie zaczęła „pozbywać się” dzieci. Trudno inaczej to nazwać, najpierw odesłała do domu dziecka dwójkę starszych dzieci. Potem bez żadnych powodów małżeństwo oddało trójkę młodszych.

Dopiero teraz dzieci odważyły się o tym powiedzieć, że wszystko było na pokaz. Małżeństwo wykorzystało program, by zyskać wielki i piękny dom. Ich historia poruszała i pokazywała, że są jeszcze wśród nas dobrzy ludzie, którzy bezinteresownie zaopiekowali się sierotami. Prawda jest bardzo smutna, małżeństwo jak ognia unika dziennikarzy.

Pewne jest, że w domu nie mieszka żadne adoptowane dziecko. Dzieci wreszcie poczuły, że mają dom i swoje miejsce, że mają swoje miejsce na ziemi. Gdy kamery zostały wyłączone, para wysyłała dzieci do domów opieki. Jakim trzeba być człowiekiem, by zrobić coś takiego?