Kochająca rodzina bez wahania adoptowała tego pięknego dobermana. To, co zrobił 4 dni później, całkowicie odmieniło ich życie…

Doberman Khan spędził kilka długich tygodni w jednym z australijskich schronisk. Pewnego dnia los się do niego uśmiechnął. Rodzina Svillcic postanowiła go adoptować. Zabrali go do domu i obdarzyli miłością, której tak bardzo potrzebował.

Pies nie miał łatwo. Poprzedni właściciel go maltretował. Gdy przywieziono go do schroniska, miał połamane żebra i był skrajnie wychudzony. Stan był tak fatalny, że rozważano nawet jego uśpienie. Jednak w porę ktoś zwrócił na niego uwagę i wziął go do siebie.

W nowym domu często bawił się w ogrodzie z półtoraroczną córeczką właścicieli — Charlotte. Któregoś dnia zaczął zachowywać się wobec dziewczynki bardzo agresywnie. Warczał i próbował przegonić ją z miejsca, w którym się znajdowała.