Pracował w rzadko uczęszczanej części lasu, nie spodziewał się, że odkryje takie coś!

Mark Andre znakował drzewa w odległej i rzadko odwiedzanej części Arcata Community Forest, kiedy odkrył bardzo ciekawą rzecz. W środku lasu, pośrodku niczego stała mała chatka! Była tak doskonale wkomponowana w otoczenie, że można było ją minąć nie zauważając, że stoi. 

Nie ma żadnych ścieżek, które by do niego prowadziły, a dodatkowo tak mały, że to czysty przypadek, że Mark go odkrył.

Ostatni raz Mark był w tych okolicach w 1985 roku i nie przypomina sobie, żeby coś tu było. Chatka stała na betonowym bloku, a środek ukazywał, że nie jest to zwykła szopa, ale dobrze wyposażona i przemyślana chatka.

Mark wszedł do domu, chociaż zastanawiał się, czy właściciel nie będzie zły. Jednak uznał, że w środku może być ktoś, kto potrzebuje pomocy. W środku nie było nikogo, ale wszystkich zaskoczyło, że domek jest tak wyposażony.

Chcesz wiedzieć, co kryła chatka? Czytaj dalej!