Szef uznał jej strój za nieprofesjonalny, więc zaczęła traktować przepisy bardzo dosłownie i w specyficzny sposób!

Większość firm ma dress code, czyli wymogi, które musi spełniać pracownik względem ubioru. Ma to sprawić, by pracownicy traktowali swoją pracę poważnie i nie przychodzili ubrani jak na plażę. Cóż w tej idei z pewnością jest jakaś racja. Bo klientom banku roznegliżowana specjalistka do finansów z pewnością wydałaby się nieprofesjonalna. Jednak zdarzają się szefowie, którzy przesadzają i pracownicy, którzy mają czasami dosyć!

June J Rives postanowiła dać popalić szefowi, który cały czas miał zastrzeżenia do jej stroju. Uznał, że włosy związane w kucyk są nieprofesjonalne! Gdy przyszła w chustce na głowie, wezwał ją na rozmowę. Maiła tego dosyć, więc zgłosiła sprawę do sadu pracy, by przekonać się kto ma rację.

dresskod2

dresskod1


Szef nie czekając na wyrok sądu, szybko ustalił nowy regulamin. Zakazał wszelkich chust, ubrań etnicznych, czepek, sandałów i zakrytej głowy. Jednak nie zakazał strojów superbohaterów i to właśnie wykorzystała Rives! Postanowiła dać szefowi nauczkę i codziennie przychodzi do pracy wystylizowana na jakiegoś komiksowego herosa lub postać z popkultury. Przecież regulamin tego nie zakazuje. Rives swoją akcją chce pokazać, że ludzie nie powinni być traktowani jak niewolnicy i być posłuszni w strachu przed zwolnieniem.

Zobacz wszystkie jej pomysłowe stylizacje na następnej stronie :)

dresskod3

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply