Dziewczynkę obudził płacz maleńkiej siostry. Wstała więc, podeszła do wózka i zrobiła to…

Wychowanie dzieci to jedna z najtrudniejszych rzeczy na świecie.

Podobno łatwiej jest, kiedy maluchy rodzą się jedno po drugim bez większych przerw. Wtedy dorastają razem. Wspólnie poznają świat i uczą się swego otoczenia. Dzieci w podobnym wieku to też spora oszczędność: te same zabawki, ubranka, czy książki. Wychowywanie dwóch maluchów praktycznie na raz ma jednak tyle samo minusów, co plusów.

Maleńkie dzieci wyrażają swe potrzeby za pomocą płaczu. Mamy wstają w nocy, żeby je nakarmić, czy zmienić pieluszkę. Niemowlęta wymagają wiele uwagi, którą rodzicielki muszą na nich skupiać. Jest to trudne, zwłaszcza gdy mają drugie dziecko, zwłaszcza gdy jest niewiele mniejsze, zazdrosne o młodsze rodzeństwo i kapryśne. Maluchy nie potrafią zrozumieć łkania swych braci, czy sióstr. Nie są w stanie spojrzeć przez palce na własną niewygodę, czy dyskomfort.

Kiedy młodsze dzieci budzą te starsze, z reguły zaczyna się więc festiwal kapryśnych min i wyrzutów. Od powyższej reguły zdarzają się jednak wyjątki. Jeden z nich przypadkowo nakręciła Esther Anderson, która od lat z powodzeniem prowadzi bloga parentingowego. Mama nagrała swoją córeczkę Ellię (dziś czteroletnią), która z płaczem i niewesołą miną wstała z łóżka.

Dziewczynkę zbudził płacz maleńkiej siostry Tessy, która łkaniem oznajmiła, że już nie śpi. Ellia przydreptała więc do pokoju, w którym stało łóżeczko z iście grobową miną. Na pytanie, czy jest zła, naburmuszona dziewczynka odpowiedziała twierdząco. Z jej oczu sączyły się łzy. Nieoczekiwanie jednak, zamiast winić siostrę Ellia podeszła do małej i ją przytuliła. – Bardzo ją kocham – powiedziała czterolatka, jakby musiała się tłumaczyć.

Kiedy mała siostrzyczka na nią spojrzała, buźka dziewczynki od razu się rozpogodziła. Esther nie mogła uwierzyć najpierw oczom, a potem uszom. Nagrała jeden z piękniejszych momentów w jej macierzyństwie i teraz ma z niego pamiątkę. Troskę i opiekuńczość małej Elli docenili również internauci, a film z udziałem małej rozszedł się po sieci lotem błyskawicy. Jeśli jeszcze go nie widzieliście, kliknijcie poniższy link.

 

 

 

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : wikr.com, abc7.com, youtube.com, independent.ie

Reply