9 przykładów na to, że w filmach za nic mają sobie logikę i prawa fizyki, które rządzą światem
Dźwięki w kosmosie
W filmie słyszymy wybuchy, ryk silników, pociski i ogólnie całą kakofonię bitwy. To tylko efekty, które mają pobudzić naszą wyobraźnię. Prawda jest taka, że w kosmosie dźwięk się nie rozchodzi, nie ma powietrza, nie ma dźwięku. W kosmosie nikt nie usłyszy nawet szeptu. Zalega totalna cisza, nawet jeśli zderzają się planety.
Promieniowanie świeci
W skrzynce z materiałami radioaktywnymi, czy to fiolkami, czy kosteczkami wszystko świeci jak ozdoby choinkowe. Napromieniowany bohater także świeci i wszyscy wiedzą, że nie wolno go dotykać. Radioaktywność w normalnym świecie to eksplozja jądra, która uszkadza DNA. Nie da się tym zarazić czy świecić, po prostu się umiera.
Skok przez okno
Bohater, który nie wyskoczył z jakiegoś budynku przez okno, to nie bohater. Drzwi są dla złych charakterów, uciekinierów i jednostek specjalnych, by miały co wyważać. A oczywiście wyskoczenie przez okno sprawia, że takowe się rozbija w drobny mak, a bohater jest wolny. Może ewentualnie wyjść z tego z drobnym draśnięciem, które podkreśli, jaki jest z niego badass. W prawdziwym życiu szkło rozbija się na mnóstwo bardzo ostrych kawałków i bezlitośnie tnie twarz, dłonie czy ubrania. Taki skok w szybę może skończyć się nawet śmiertelnie.