W czasie oświadczyn potknął się i spadł z dachu czteropiętrowego budynku. Miał szczęście, że nie skończyło się to tragicznie!
Brooke zupełnie nie spodziewała się, że Josh postanowi poprosić ją o rękę, zwłaszcza w takim miejscu i w takim gronie.
Wprawdzie kobieta odnotowała, że na dachu budynku ukochany zachowywał się nieco nerwowo, ale nie wiedziała, co mogłoby to spowodować. W pewnym momencie, stojąc przy krawędzi dachu budynku, Josh zaczął wygłaszać swoją przemowę. I kiedy miał zadać ukochanej TO pytanie…
…przyjaciel rzucił mu pudełko z pierścionkiem zaręczynowym. Mężczyzna miał w planach wręczyć za moment jego zawartość Brooke, ale próbując je złapać, niefortunnie się potknął. Ku przerażeniu otoczenia – stracił równowagę i spadł z dachu!
Co wydarzyło się dalej, przeczytacie na kolejnej stronie.