Prawdziwa historia „Egzorcyzmów Emily Rose” jest o wiele bardziej przerażająca niż film. Zobacz, jak wyglądało to naprawdę!

Anneliese przez dwa tygodnie nic nie jadła. Piła własny mocz i żywiła się muchami oraz pająkami. Odgryzała głowy ptakom i skakała po pokoju rozebrana do naga. Świadkowie twierdzą, że przez kilka godzin potrafiła wyć i szczekać jak pies. Niektórzy porównywali ją do kozła, a nieokiełznane pokłady energii przypisywali szatańskim mocom. Niekiedy mówiła różnymi językami i nikt nie potrafił wytłumaczyć, skąd może je znać.

Ogromną agresję wywoływały u niej wszelkie dewocjonalia. Niszczyła krzyże, różańce i figurki świętych. Pluła na księży, rozlewała wodę święconą i nie mogła znieść ceremonii kościelnych. Mimo że niewiele jadła miała ogromną siłę, która była nieproporcjonalna w stosunku do jej wychudzonego ciała. Dzień i noc żyła w ciągłym pobudzeniu, a gdy jej siły się wyczerpały, potrafiła się zregenerować w niecałe dwie godziny. Niektórzy utrzymują, że była w stanie rzucić dorosłym człowiekiem.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : egzorcyzmy.katolik.pl, upsocl.com, youtube.com

Reply