Ewolucja mężczyzn pokazana na kilku bardzo trafnych obrazkach. Myślicie, że zmienili się na lepsze?

Ze świeczką szukać etykiety

Dawniej kulturalni mężczyźni bardziej dbali etykietę. Nawet tym, którym nie po drodze było z kulturą świtało coś w głowie, że pewne rzeczy można, a innych nie wypada. Pokracznie próbowali zachowywać się elegancko. Dziś kultura osobista jest coraz mniejsza. Zwyczaje takie, jak ukłony, przepuszczanie kobiet w drzwiach, czy odsuwanie im krzeseł przechodzą do lamusa. Część winy ponoszą za to kobiety, które walczą o równość i takie formy okazywania szacunku zwyczajnie im nie pasują. Część jednak leży po stronie mężczyzn, którzy coraz mniej zwracają uwagę na swoje maniery.

Kult brody

W latach 90. bardzo popularne były boys bandy. Popkultura wykreowała zaś wizerunek grzecznego, romantycznego chłopca, śpiewającego o miłości. Był on gładko wygolony i miał delikatne rysy twarzy. Często farbował się na blond. To tacy faceci podobali się kobietom. Po latach ten wizerunek stał się zbyt cukierkowy. Odeszliśmy od niego. Mężczyźni zapuścili bujne brody. Modny stał się wizerunek faceta umięśnionego i brodatego niczym drwal. Dzikość facetów nie przełożyła się jednak na ich obyczaje. Współczesny drwal bardzo dba o swój wygląd, a jego największą dumą jest broda, stąd ogromna popularność barberów i całego rynku produktów do pielęgnacji zarostu, po które sięga coraz więcej facetów.

Bogactwo nie rzuca się w oczy

To bardzo ciekawe, ale właśnie tak jest. Nasze bogactwo nie zawsze rzuca się w oczy. Ludzie naprawdę majętni bardzo często wyglądają jak klasa średnia. Moda wprowadziła na salony nonszalancję, a naprawdę drogie ubrania bardzo często wyglądają gorzej niż to, co dostaniemy w sieciówkach. Pieniędzy nie trzyma się już w sejfach, ale na kontach. Popularne są też kryptowaluty, takie, jak Bitcoin, stąd strasznie trudno zgadnąć, jakim majątkiem kto dysponuje.

Ubrania się kurczą

Nie, nie w praniu. Zwyczajnie, dostępna rozmiarówka jest coraz mniejsza. Albo więc schudniesz, albo nie masz co robić w galerii handlowej. Dzieje się przy tym rzecz ciekawa, a mianowicie, ubrania męskie coraz więcej odsłaniają. Był czas, że męskie spodenki obowiązkowo sięgały za kolano, dziś coraz więcej panów ubiera takie, które kończą się w połowie uda. Długie spodnie też są coraz krótsze, żeby młodzi mężczyźni mogli pochwalić się gołymi kostkami.