Fidget spinner eksplodował i uszkodził temu chłopakowi palec! Teraz ostrzega wszystkich przed niebezpieczeństwem

Zabawka zręcznościowa fidget spinner została spopularyzowana dopiero w 2017 roku, jednak wynaleziono ją już w 1993.

Za jej twórcę uważa się amerykańskiego inżyniera Catherine Hettingera. Celem fidget spinnera miało być redukowanie niepokoju i polepszenie koncentracji u dzieci z autyzmem i ADHD. Nie udowodniono jej właściwości terapeutycznych i z czasem przestano z niej korzystać. Dopiero w tym roku odżyła na nowo, stając się hitem w Stanach Zjednoczonych i Europie.

Zbudowana jest z trzech lub czterech łożysk złożonych metalem bądź plastikiem. Kształtem przypomina trójkąt. O ile dzieciom sprawia niezłą frajdę, dorośli często ją krytykują. Nauczyciele z USA skarżą się, że zabawka dekoncentruje uczniów i nie pozwala się im skupić a zajęciach. Sporo amerykańskich organizacji chrześcijańskich twierdzi, że to narzędzie okultystyczne służące do zniewalania młodzieży. Wprawiona w ruch podobno uwidacznia cyfrę bestii 666.

Zarzuca się jej także, że jest dość niebezpieczna. Odnotowano liczne przypadki połknięcia małych elementów spinnera, które kończyły się koniecznością pomocy medycznej. Ostatnio pojawiły się w internecie informacje, jakoby miała rozrywać palce. Taki przypadek faktycznie miał miejsce w Danii. Spinnerem dotkliwie poranił się Alexander Dögl, który teraz ostrzega wszystkich przed korzystaniem z tej popularnej zabawki.

Jak do tego doszło? O tym na kolejnej stronie.