Kiedy zdałem sobie sprawę, co leży na tej desce, nie mogłem przestać się śmiać. Do tej pory zastanawiam się, jak to możliwe!

Podejrzewał psa lub bobra… ale takiego widoku, z pewnością się nie spodziewał.

4



Na desce leżała młoda foka. Nie wiadomo skąd się wzięła. Rozkosznie wylegiwała się w słońcu, skrobiąc się po brzuchu.

5



Wykorzystała sytuację i wskoczyła na dryfującą deskę. Do tej pory nie wiadomo, jak długo na niej płynęła i skąd się wzięła. Jej los pozostaje nieznany, ale jedno jest pewne, każdy potrzebuje odrobiny relaksu i oderwania się od szarej rzeczywistości. :)

Jeśli zainteresował cię ten wpis, podziel się nim ze znajomymi na Facebooku! 

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : article.wn.com

Reply