Te fotografie na pierwszy rzut oka wyglądają normalnie. Kiedy przyjrzysz się im bliżej, odkryjesz przerażającą prawdę

Każda epoka rządzi się swoimi prawami, a żyjący w jej czasach ludzie mają swoje zwyczaje i nawyki, które nam, żyjącym współcześnie, mogą wydawać się – jeżeli nie przerażające – to co najmniej dziwne.

I nigdy w życiu nie zdecydowalibyśmy się ich wprowadzić do naszego kanonu zachowań. Do takich dość upiornych zwyczajów należała m.in. fotografia pośmiertna, praktykowana w epoce wiktoriańskiej.


Bliscy osób, które odeszły przedwcześnie, niespodziewanie, robili sobie z nimi pamiątkowe fotografie, w dodatku tak pozowane, jakby zmarli ciągle jeszcze żyli. Takie pośmiertne zdjęcia miały pomóc zachować wspomnienia o denacie i sprawić, że przez długi czas będzie w pamięci rodziny.  Robiono je chwilę po śmierci i bardzo często, dla uzyskania odpowiedniego efektu, zmarłym nie zamykano oczu.

Wszystko to po to, aby wyglądali jak osoby żywe. Trzeba przyznać, że bardzo często udawało się osiągnąć taki efekt – na wielu ze zdjęć trudno wskazać, która z fotografowanych osób rzeczywiście nie żyje lub domyślić się, że w ogóle mamy do czynienia z fotografią pośmiertną.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : viralnova.com

Reply