Gdy okazało się, że ich synek musi nosić kask korekcyjny, jego rodzice wpadli na wspaniały pomysł

Dla ludzi już od najmłodszych lat bardzo ważne jest to, by gdzieś przynależeć.

Odtrąceni i odrzuceni z powodu naszej inności czujemy się bardzo źle, niepewni siebie i własnej wartości, samotni. Już najmniejsze dzieci są na tyle spostrzegawcze, by zaobserwować indywidualność i różnice między sobą. By ich dziecko nie dorastało w świecie, w którym jest inne, rodzice 4-miesięcznego Jonasa Gutierreza z San Antonio zaczęli pod domu paradować w kaskach!

Mały Jonas urodził się z tzw. plagiocefalią, czyli inaczej skośnogłowiem, które powstało jeszcze w łonie matki. Chłopiec prawdopodobnie cały czas leżał na tym samym boku, jego mała główką była ciągle uciskana z tej samej strony, w wyniku czego odkształciła się. Lekarstwem na tę czysto estetyczną wadę maluszka jest kask korekcyjny, który dziecko będzie musiało nosić od czterech do sześciu miesięcy. By maluszek nie poczuł się inny od niedawna podobne kaski nosi cała rodzina.

To, co w tym wszystkim najsłodsze i najpiękniejsze, to fakt, że ten pomysł wpadł im do głowy dzięki ich drugiemu dziecku, 3-letniej dziewczynce, która stwierdziła, że skoro brat ma kask, ona też taki chce!

Od tego wszystko się zaczęło, od słodkiej, dziecięcej zazdrości. 3-latka potraktowała kask brata, jak nową zabawkę, której ona sama nie posiada i nie omieszkała wytknąć tej niesprawiedliwości rodzicom. – Powiedziała coś w stylu: hej, a czemu ja nie mam takiego kasku! Ja też chcę – mówi Shayna Gutierrez. Rozbawieni taką reakcją dziewczynki rodzice początkowo nie potraktowali jej zarzutu poważnie, kiedy jednak drugi raz to przemyśleli, do głowy wpadł im szalony pomysł. Wkrótce sprawili wszystkim członkom rodziny kaski rowerowe i zaczęli paradować w nich po domu.

Czytaj dalej i dowiedz się, jak na zwariowany pomysł Gutierezów zareagowali internauci.

dy kuzyn Gutierezów, Shea Serano zrobił im zdjęcie i umieścił je na swoim Twitterze, odzew mocno go zaskoczył. Zdjęcie doczekało się ponad 29 tys. udostępnień i ponad 115 tys. polubień! Użytkownicy portalu docenili poświęcenie rodziny dla synka, ich słodki gest spodobał się ludziom, którzy w ciepłych słowach chwalili miłość i współczucie, jakim rodzina otoczyła maluszka. Jak zauważyli internauci, w ten sposób Gutierezowie upiekli dwie pieczenie na jednym ogniu.

Nie dość, że okazali solidarność ze swoim synkiem, to jeszcze przekonali córeczkę, że kask jest „fajny” i noszenie go może być świetną zabawą. W przyszłości zaowocuje to tym, że dziewczynka nie będzie się wstydzić nosić go podczas jazdy rowerem, co może uratować jej życie. Nie pozostaje nam nic innego, jak przybicie wirtualnej piątki z tą sympatyczną rodziną. Brawa dla tych państwa, udowodnili, że nawet wady można przekuć w zalety i wspaniałą zabawę.