Jason Haney znalazł oryginalny sposób, by sprawić chorym dzieciom trochę radości, a pomaga mu w tym kartonowy Wally
Poszukiwanie kreskowej postaci to bardzo ważny punkt dnia wszystkich podopiecznych szpitala. Dla chorych dzieci to chwilowe oderwanie się od trudów choroby oraz zapomnienie o strachu i niepewności jutra. Jason jest bardzo szczęśliwy, że zabawa przypadła dzieciom do gustu i że chociaż w ten sposób może im pomóc w tym ciężkim okresie ich życia.
Dzięki pomysłowemu budowlańcowi dzieci śmieją się częściej
Wally’ego nie obowiązują żadne zasady BHP, więc skrywa się w różnych miejscach
Czasem postać ustawiana jest w bardzo widocznych miejscach, by najmłodsze dzieci również szybko mogły go znaleźć
A czasem jest bardziej skryty. A wy widzicie go na poniższym zdjęciu?
źródło : boredpanda.com