Podejrzewał, że gosposia go okrada i położył w sypialni kamerę. Gdy zobaczył, co tam robi, chciało się mu wymiotować!

W żadnym momencie nie doszło do całowania, ale w sumie mogłem to przegapić. Była to relacja czysto seksualna. Ciężko było poskładać całą historię, bo kamera miała małe opóźnienie.

Mężczyzna zrozumiał, jak bardzo się pomylił. Gdy oglądał nagranie, przez cały czas czuł obrzydzenie i miał ochotę wymiotować. Nie mógł uwierzyć, że żona zdradza go z kobietą! Przypomniał sobie, że kiedyś rozmawiali o trójkącie. Była ciekawa, jak to jest z kobietą, jednak nie zaproponowała zbliżenia.

Jeszcze nie wie, czy złoży pozew rozwodowy. Czeka na wyjaśnienia od małżonki. Nie dawno wysłał jej taką wiadomość tekstową:

Żono, wiesz, że podejrzewałem Rachel o to, że nas okrada? Położyłem kamerę w sypialni, aby ją złapać, ale złapałem co innego. Nie jestem na ciebie zły, po prostu czuję się zdradzony. Dlaczego to zrobiłaś i nie powiedziałaś mi o tym?

Co stało się z gosposią? Tego nikt nie wie. Użytkownik feelingveryconfused nie napisał również, czy pogodził się z żoną.