Kończą mu się pieniądze na leczenie genetycznie chorej córki, więc aby oswoić ją ze śmiercią, wykopał dla niej grób i codziennie ją w nim kładzie!

Zhang Liyong poszedł na cmentarz, gdzie wykopał dół, taki jak do pochówku. Następnie zaczął przyprowadzać tam córeczkę i razem z nią kłaść się w ziemi. Wie, że dziewczynka boi się tego co nie znane, więc chce ją oswoić z tym, co ją czeka, czyli ze śmiercią. Z wielkim bólem serca w tych wyprawach towarzyszy im Deng Min, matka dwulatki, która jest w kolejnej ciąży.

Zdjęcia chorej dziewczynki leżącej w swym przyszłym grobie poruszyły już miliony internautów. Być może znajdzie się ktoś, kto pomoże im finansowo, ponieważ krew pępowinowa jeszcze nienarodzonego dziecka, mogłaby być źródłem komórek macierzystych dla Xinlei. Niestety na razie nic nie wiadomo, by sytuacja się zmieniła.

Dramat jaki przeżywają państwo Zhang jest ogromny, ponieważ doświadczają najgorszego uczucia, jakie pojawia się w życiu rodzica: bezradności objawiającej się w niezdolności niesienia pomocy własnemu dziecku.