To będzie pierwszy przypadek wirtualnego zabójstwa? Dziewczyna namówiła chłopaka do samobójstwa, bo chciała odgrywać rolę narzeczonej w żałobie!

Spotkanie właściwej osoby, z którą będzie można iść przez życie, nie jest łatwe. Jednak kiedy miłość oślepi tak bardzo, że nie widzi się, jak druga osoba może być groźna.

Miłość sprawia, że nie widzi się, przynajmniej początkowo, wad drugiej strony. Można je bagatelizować lub zupełnie ich nie dostrzegać, bo przecież nie ma problemów, których miłość by nie przezwyciężyła. Zwykłe codzienne życie weryfikuje wszystko, pokazuje czy rzeczywiście ludzie potrafią znaleźć porozumienie, czy okaże się, że jedynym wyjściem jest rozstanie.

 

Dodatkowo wiele osób nie przyznaje się otwarcie o swoich problemach psychicznych. To nadal temat tabu, nikt nie chce głośno mówić o tym, że cierpi na jakąś chorobę lub się leczy psychiatrycznie. Jednak wcześniej czy później prawda wychodzi na jaw. Czasami dana osoba nie wie, że jest chora. Nie zdaje sobie sprawy, że jej zachowanie jest spowodowane chorobą i powinna się leczyć.

 

Są choroby, które łatwo wyleczyć terapią, czasem lekami. Są też schorzenia, które wyniszczają nie tylko chorego, ale też jego rodzinę i partnerów. Takie schorzenia, jak chorobliwa zazdrość, zmiany w osobowości, czy psychozy wcale nie są aż tak rzadkie, jak można by o tym sądzić. A zagrożenie odpowiednio nieocenione i niezdefiniowane może stać się przyczyna tragedii całej rodziny.

 

Trudno stwierdzić, czy Michelle Carter jest osobą chorą psychicznie czy po prostu złą. Ponieważ to, co zrobiła, wychodzi poza normy trzeźwego myślenia. Michelle stanęła przed sądem oskarżona o nakłanianie do samobójstwa swojego chłopaka.

O tym, co zrobiła i jak się z tego tłumaczy, dowiesz się na kolejnej stronie.

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : dailymail.co.uk

Reply