Poznajcie historię Gruinard Island. Nieiwelkiej wyspy, którą rząd brytyjski odciął od świata na kilkadziesiąt lat


Działania prowadzone przez rząd i wojsko na wyspie sprawiły, że stała się ona niezdolna do zamieszkania przez zwierzęta i ludzi, więc jej przedwojenni mieszkańcy nie mogli powrócić do swoich domów po 1944 roku. Władze miały odkazić teren, ale wysokie koszty takiej operacji sprawiły, że nie doszła do skutki, a wyspa została jedynie poddana kwarantannie.

Wąglik jest śmiertelnie niebezpieczny dla człowieka i lepiej się nim nie zarazić

island (4)


Przez kolejne dekady wszyscy trzymali się od Gruinard Island z daleka, aż w 1981 roku zakradła się tam nocą grupa mikrobiologów i pobrała dziesiątki próbek. Okazało się, że wirus wąglika wciąż może zagrażać ludziom. Niebezpieczeństwo minęło dopiero 10 lat później.

Najgosze są zagrożenia niewidoczne gołym okiem

island (2)


W kwietniu 1990 roku oficjalnie uznano, że wyspa jest już bezpieczna i gotowa do zamieszkania. Prawo pierwokupu mieli poprzedni właściciele wyspy, którzy byli zobowiązani zapłacić taką kwotę za ziemię, jaką niegdyś otrzymali w rekompensacie,  czyli 500 funtów. Oczywiście dla potomków dawnych osadników wyspy była to świetna okazja i wykupili wyspę.

Własna wyspa za 500 funtów to okazja, nawet jeśli nie można na niej mieszkać

island (3)


Choć od testów na wyspie minęło już ponad 70 lat, to doktor Brian Moffat ostrzega, że wąglik jest bardzo niebezpieczny i odporny na działanie czynników zewnętrznych, więc cześć wirusów mogła przetrwać w ukryciu i odradza komukolwiek osiedlanie się na Gruinard Island.

To miejsce na mapie Europy radzimy omijać

island (1)

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

źródło : boredomtherapy.com

Reply