Historia o odważnej Polce, która z pokojówki stała się żoną milionera! Jej plan był mistrzowski

Ich związek od początku budził kontrowersje, między innymi, dlatego że dzieliło ich ponad 40 lat. Łączyła ich fascynacja do podróży i sztuki. Mimo że Barbara miała trudny charakter, nie zdecydowali się na rozwód. W 1981 roku u milionera zdiagnozowano raka. Zmarł dwa lata później. Johnson całkowicie wydziedziczył swoje dzieci. Podczas małżeństwa z Barbarą zmieniał testament aż 22 razy. Wyróżnił w nim jedynie syna Sewarda Juniora, któremu zapisał jacht i milion dolarów.

Później zaczęła się sądowa walka o majątek, który przypadł w całości Barbarze. Ostatecznie dwie byłe żony Johnsona i sześcioro jego dzieci doszło do porozumienia z Polką, która zgodziła się przekazać im zaledwie 42,5 mld dolarów. Sobie zostawiła 350 milionów. Barbara miała głowę do interesów. Szybko pomnożyła odziedziczony majątek i wskoczyła na 393. miejsce na liście najbogatszych ludzi na świecie. Jej majątek oszacowano na 3 miliardy dolarów.

Choć robiła interesy za granicą, nigdy nie zapomniała o Polsce. Miała bardzo bliski kontakty z Solidarnością, a po upadku komunizmu chciała uratować Stocznię Gdańską. Założyła swoją fundację, a w Gdańsku otworzyła szkołę dla autystycznych dzieci. Przekazywała także liczne darowizny na rzecz kościoła i różnych ośrodków pomocy społecznej. Zmarła w rodzinnej Sobótce 1 kwietnia 2013 roku. 

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej.

Reply