Przeczucie Hayley uratowało jej syna, który prawie zmarł przez zwykły Ibuprofen. Przeczytajcie, dlaczego musicie uważać na ten lek

Posocznica, inaczej sepsa, to rodzaj zakażenia obejmującego cały organizm. Powodują ją najczęściej baterie z grupy ropotwórczych. Dochodzi wtedy do powstania w ciele ogniska, z którego bakterie rozchodzą się po pozostałych tkankach. Za czynniki zwiększające ryzyko wystąpienia sepsy uważa się obniżoną odporność, dużą ilość inwazyjnych zabiegów, złą higienę i wiek (dziecięcy, starczy). Śmiertelność w leczeniu posocznicy jest wysoka i zależy od stanu zaawansowania zakażenia organizmu.

Stan chłopca stworzył idealne warunki dla rozwoju sepsy

Na pogorszenie się zdrowia dziecka, wpływ miało właśnie stosowanie Ibuprofenu. Substancja ta wpływa na odporność człowieka i podwyższa ryzyko wystąpienia zakażeń skóry. Dodatkowo układ odpornościowy dziecka podczas ospy wietrzej jest bardzo osłabiony, dlatego podawanie leków z Ibuprofenem, może bardziej zaszkodzić niż pomóc takim dzieciom. Niestety lekarze zapomnieli o skutkach ubocznych, jakie niesie ze sobą ta popularna substancja, którą zwykle zbija się gorączkę u najmłodszych.

Leki nie zawsze pomagają, a źle stosowane mogą bardzo szkodzić

Hayley podczas choroby synka przeżyła straszne chwile, dlatego chce, by inne mamy uniknęły takich sytuacji i apeluje w mediach społecznościowych, by zwracać uwagę na to, co lekarze przepisują chorym dzieciom. Stanowczo należy protestować, gdy pediatra chce przepisać leki z Ibuprofenem dla dziecka chorego na ospę.

Hayley ostrzega inne mamy, na co powinny zwracać uwagę, gdy ich dzieci chorują na ospę wietrzną