Te ilustracje angielskiego artysty to brutalnie szczery portret współczesnego świata. Ich trafność przeraża i skłania do poważnej refleksji
Steve nie rozumie wielkiej pogoni świata za pieniądzem, która przecież jest bezcelowa, gdyż zasoby materialne nie są wykładnikiem szczęścia. Niestety miliony ludzi nieustannie goni za gotówką i dobrami konsumpcyjnymi, które oczywiście muszą pochodzić od znanych marek, choć bardzo często mają niską jakość, zwłaszcza jedzenie. Najbardziej jednak przerażające jest to, że na każdego bogacza, przypadają tysiące ludzi żyjących w biedzie.