Ojciec zabrał nastoletnią córkę na imprezę i pozwolił szaleć bez ograniczeń. Następnego dnia dziewczyna znalazła list od taty, który zmienił ją na zawsze

Reiko i tata początkowo poszli coś zjeść, a później byli w kilku klubach. Bawili się dobrze, dziewczyna szalała na parkiecie i z ochotą próbowała wymyślnych drinków, na których zakup nie mogłaby sobie pozwolić, gdyby wyszła do klubu i płaciła z własnego kieszonkowego. Z każdą godziną Reiko coraz mniej krępowała się w zabawie przy tacie

Jak skończył się wieczór? Tego dziewczyna niestety nie pamięta. Jak przez mgłę kojarzy tylko moment, jak ojciec nakrywał ją kołdrą i życzył spokojnych snów.

Rano dziewczynę obudził potworny ból głowy. Kac po takiej ilości wypitego alkoholu był nieunikniony. Reiko niechętnie podniosła się z łóżka, ale jeszcze bardziej nie chciała spotkać ojca. Na szczęście w jej pokoju zjawiła się tylko mama i wręczyła list od taty.