Jak bardzo zmienia nas przyjaźń? Prawdziwa jest mocna i zdolna wyleczyć nawet z nazizmu! Przykładem jest historia Micheala

Prawdziwa przyjaźń jest warta więcej niż wór złota.

Przyjaciel, na którym możemy polegać to skarb. Nawet miłość nie jest tak piękna i bezinteresowna jak przyjaźń. Miłość rodzi się w końcu z zauroczenia, u jej podstaw stoi fizyczny pociąg i motyle w brzuchu. Co prawda, potem rozwija się w coś dużo ważniejszego i silniejszego. Jednak umówmy się, rzadko jest tak, że łączymy się z kimś, kto nas nie pociąga i kogo uważamy za nieatrakcyjnego.

Piękno jest pojęciem względnym. Każdy ma swój gust i ideał piękna, według którego dobiera sobie partnera. Dlatego właśnie „każda potwora znajdzie swego amatora”. Z przyjaźnią jest inaczej. Nasi przyjaciele mogą wyglądać jak krogulce, mogą mieć twarz, którą można by „straszyć dzieci”, a mimo to będziemy ich kochać i kiedy zajdzie potrzeba, skoczymy za nimi w ogień.  Nie oceniamy ich w końcu po wyglądzie. W tym wypadku wygląd nie jest już nawet drugorzędny. To kwestia, która nie ma żadnego znaczenia.

Tylko czasami od tej reguły są wyjątki. Trudno w końcu wyobrazić sobie przyjaźń pomiędzy nazistą i czarną kobietą. Poznajcie Michaela, który dla Tiffany zmienił się nie do poznania. Jego przemiana była nie tylko długa i kłopotliwa, ale też bolesna. Pozbył się dla niej tatuaży ze swastykami z ciała i nienawiści z serca. To dowód na to, że prawdziwe uczucie wyzwala, leczy i sprawia, że możemy przenosić góry.

Przejdź na następną stronę i poznaj historię przyjaźni, która nie miała prawa się zdarzyć. Dalej znajdziesz też film.

tni Michael Kent z Colorado był czynnym członkiem nazistowskiej grupy, która trzęsła stanem Arizona. Wychował się, spijając z ust przywódców bojówki słowa o sile białej rasy, a poza krzywdzącą ideologią nie znał żadnych ideałów. Za rozboje i drobne przestępstwa trafił w końcu do więzienia, gdzie na piersi wytatuował sobie swastykę, a plecy „przyozdobił” napisem: White pride, świadczącym o przynależności do tzw. Białej Supremacji (ruchu nazistowskiego).

Jego dom był pokryty swastykami jeszcze bardziej niż jego ciało. Przez 20 lat przesiąkał szkodliwą ideologią i mało kto wierzył, że przestanie być rasistą. Kiedy wyszedł z więzienia, zmienił jednak sposób myślenia o 180 stopni. Wszystko to za sprawą kuratora sądowego, którego mu przydzielono, Tiffany Whittier, 45-letniej czarnej kobiety. Co takiego zrobiła Tiffany, by odmienić człowieka, który gardził ludźmi rasy innej niż biała i traktował ich gorzej od zwierząt? Jak udało jej się wywrócić do góry nogami wszystkie jego zgubne „ideały”?

nie musiała wiele robić. Obdarzyła go po prostu bezwarunkową przyjaźnią, nie skreśliła na starcie, tak, jak to zrobili sąsiedzi i znajomi. Mężczyzna przekonał się, że czarni ludzie nie mogą być źli, skoro potrafią kochać i dzielić się z innymi uśmiechem i pozytywnym nastawieniem do życia. Tiffany przekonała go, by zdjął nazistowskie flagi i zastąpił je czymś pozytywniejszym. Porozwieszał więc  w swoim domu podobizny uśmiechniętych ludzi, całą masę uśmiechniętych twarzy.

Kiedy wstaję rano i widzę te radosne, zadowolone obrazy, od razu nabieram ochoty, by wstać z łóżka i pójść do pracy – mówi Michael. Wdzięczności, którą czuje w stosunku do Tiffany, nie da się opisać słowami. Dlatego właśnie zdecydował się na gest. Poszedł do salonu tatuażu, gdzie zastąpił swastyki i obraźliwe napisy na ciele, tatuażami o pozytywnym przekazie.

Tatuaże przykryto za darmo, w salonie Fallen Heroes w Kolorado, który charytatywnie zakrywa obraźliwe znaki, dając ludziom szanse na nowe życie. Były to pierwsze tatuaże, które Michael wykonał na trzeźwo i poza więzieniem. – Zrobiłem to dla Tiffany, bo gdyby nie ona wróciłbym do tego bagna – kwituje mężczyzna. Jak niewiele potrzeba, by przywrócić człowiekowi siłę i chęć do życia. Wystarczy uśmiech i dobre słowo.

Zobacz film i sprawdź jak długą drogę przeszedł mężczyzna od bycia nazistą do uznania czarnej kobiety za najlepszego przyjaciela.

https://youtu.be/TYGxnH7e3tk

Ten artykuł ma więcej niż jedną stronę. Przejdź na kolejną, by czytać dalej. źródło : dailymail.co.uk, abcnews.go.com, youtube.com

Reply