Jedna z bliźniaczek syjamskich urodziła dziecko! Oto jak radziły sobie „dwie matki jednego syna”

W końcu rodzice dziewczynek zdobyli odpowiednie fundusze i zawieźli siostry syjamskie do Paryża, gdzie oglądali je przeróżni medycy. Miały wówczas 14 lat. Stwierdzono, że niemożliwe jest ich rozdzielenie, gdyż mają wspólny żołądek i wspólną miednicę. Pogłoski o ich przyjeździe rozpowszechniły się po całym Paryżu. Opiekunowie zaczęli je zabierać na wiejskie jarmarki, aby pokazać siostry szerszej publiczności. Zszokowana publiczność chętnie wspierała rodzinę finansowo.

.

Siostry Blazhek uwielbiały tańczyć i wychodziło im to całkiem nieźle, mimo że prawa noga Joseph była znacznie krótsza od lewej. Z czasem nauczyły się gry na instrumentach. Doskonale grały na skrzypcach, harfie i ksylofonie. Zadowalały paryską publiczność i zarabiały przy tym pieniądze. Potem znalazły mężczyznę, który kierował ich karierą. Nazywały go kierownikiem. Otworzono mały teatrzyk, w którym występowały. Później zaczęły pojawiać się w sesjach zdjęciowych. Reklamowały ubrania i rajstopy.

Kilka miesięcy potem wyjechały do nowego Jorku. Ich sukces był bardziej umiarkowany niż w Europie. Wróciły do Paryża i zaplanowały trasę koncertową. Podróżowały po wielu europejskich krajach, zdobywały sławę i pieniądze. Jakiś czas później zaczęły się kłócić. Poszło oczywiście o mężczyznę. Rosa zaczęła się interesować płcią przeciwną. Jej siostra nie była tym zachwycona. W końcu okazało się, że Rosa jest w ciąży. Miała wówczas 31 lat. Wydarzeniem tym niezwykle interesowała się francuska prasa.