Nie tylko mama tych maluchów była zaskoczona. Taki przypadek zdarza się naprawdę bardzo rzadko!
Na szczęście, ciąża przebiegała prawidłowo i maluszki rozwijały się zdrowo w brzuchu mamy. Jednak w 31 tygodniu niespodziewanie pojawiły się skurcze porodowe. Dzieci, chociaż zdrowe, ciągle jeszcze nie były gotowe do przyjścia na świat.
Lekarze przeprowadzili cesarskie cięcie. Roman, Rocco i Rohan urodzili się bezpiecznie, ważąc po ok 1,3 kg. Pierwsze sześć tygodni chłopcy spędzili w inkubatorach na oddziale intensywnej opieki, a potem rodzice mogli zabrać ich do domu.
Maluchy rosły jak na drożdżach, przysparzając świeżo upieczonym rodzicom mnóstwo radości. Jednak zarówno Becki-Jo i Liam, jak i odwiedzający ich goście zauważyli coś niezwykłego – dzieci były do siebie tak uderzająco podobne, że bardzo trudno było je od siebie odróżnić. Taka sytuacja zdarza się bardzo często w przypadku bliźniąt, ale u trojaczków z reguły występują wyraźniejsze różnice w wyglądzie.
Zaciekawieni sytuacją rodzice postanowili przeprowadzić badania DNA, aby poznać przyczynę identyczności dzieci.
Chociaż dzieci są bardzo podobne, rodzice nauczyli się je odróżniać.
Tylko kiedy śpią, mam wrażenie, że są identyczni. Ale każdy z nich ma zupełnie inną osobowość – wyjaśnia Becki-Jo.
Para zawsze marzyła o gromadce dzieci, ale nigdy nie wyobrażała sobie, że wszystkie przyjdą na świat w jednej chwili. Rodzice – mimo trudów związanych z wychowywaniem chłopców – są naprawdę szczęśliwi. A ich starsza siostra dzielnie pomaga w opiece nad uroczymi braćmi.
źródło : en.newsner.com