Ten zwierzak wpadł w poważne tarapaty! Aby go uwolnić, trzeba było wykazać się ogromnym sprytem!
Incydent miał miejsce w Południowej Australii w pobliżu pola golfowego Coffin Bay. Dwumetrowy kangur był strasznie spragniony i chciał napić się wody.
Włożył głowę do metalowej konewki i zaczął pić. Po chwili zorientował się, że nie wyciągnie głowy samodzielnie. Wpadł w panikę!
Zgromadzeni ludzie nie wiedzieli jak mu pomóc. Zwierzak szarpał się i skakał jak oszalały. Zobaczcie, co wymyślili!
Spodobało Ci się? Podziel się na Facebooku!
źródło : theguardian.com