12-latka nie spodziewała się, że przejażdżka na karuzeli całkowicie odmieni jej życie. Matka do końca życia będzie pamiętać jej krzyki!

Wsparcie najbliższych dużo dało Lulu. Pomoc, zarówno finansowa, jak i duchowa płynęła od zmartwionej tragedią społeczności Omahy. Mieszkańcy i obcy ludzie niemal z całych Stanów Zjednoczonych w dość krótkim czasie zdołali uzbierać ponad 65 tysięcy dolarów. Pieniądze pozwoliły pokryć koszty leczenia szpitalnego. Wysyłali do dziewczynki również mnóstwo życzliwych listów. W wolnych chwilach je czytała i starała się odpowiadać na każdą korespondencję.

Mimo tego straszliwego koszmaru Elizabeth pozostała w dobrym nastroju a jej matka twierdzi, że jest o wiele silniejsza od niej. Teraz kobieta zbiera podpisy, aby karuzele przechodziły bardziej szczegółowe testy bezpieczeństwa.

To nigdy nie powinno się stać i nie może się powtórzyć — napisała matka Lulu na stronie, gdzie zamieściła petycję.

Trzy miesiące po zdarzeniu rany zaczęły się zadowalająco goić. Dziewczynka bardzo denerwowała się powrotem do szkoły. Nie wiedziała, czy rówieśnicy ją wyśmieją, czy też podniosą na duchu. Razem z mamą kupiła perukę z myślą, że to pomoże jej poczuć się trochę lepiej. Większość dzieci ją zaakceptowała, ponieważ słyszała o tragicznym wypadku, który przeszła. Byli zdumieni odwagą i determinacją Lulu.